Schabowe jak należy

Kotlety schabowe to dla wielu osób synonim niedzielnego obiadu. W towarzystwie ziemniaczanego puree i mizerii stanowią pełnowartościowy posiłek, do którego zjedzenia nie potrzeba zbytnio namawiać. Jednak przygotowanie nie jest łatwą sztuką. Jak piec schabowe, by były kruche, a mięso nie za suche? Warto poznać odpowiedni na to trik.

Dla kruchości

Pierwszym, od czego zależy, czy kotlety schabowe będą tak smaczne, jak się tego chce, jest wybór odpowiedniego kawałka mięsa. Powinien mieć on w sobie nitki własnego tłuszczu, który podczas smażenia wydobędzie się z kotleta. Równie istotne jest także odpowiednie rozbicie konkretnych kawałków – nie mogą być zbyt grube, gdyż pozostaną żylaste, a przez to schabowe nie będą zbyt dobre.

Odpowiedni tłuszcz

Duże znaczenie dla pieczenia schabowych ma również tłuszcz, na którym będą smażone. Jeżeli będzie to olej, najlepszym wyborem są tłuszcze rafinowane, które mogą osiągnąć temperaturę do 250 stopni Celsjusza. Sprawia to, iż mięsa nie trzeba smażyć tak długo jak na tłuszczach nierafinowanych. Polecane są olej rzepakowy, kokosowy oraz sojowy.

W części polskich domów tradycją jest smażenie kotletów schabowych na smalcu własnej roboty. Wpływa na strukturę mięsa, które staje się bardziej kruche. W przypadku korzystania z niego każdy kawałek schabowego należy smażyć przez około dwie minuty na każdej stronie.

Warto spróbować

Poza mięsem i tłuszczem znaczenie ma również panierka – powinna ona pokryć całą powierzchnię kawałka. Z tego też względu warto powtórzyć namoczenie w jajku i obsypanie bułką tartą, jak ma to miejsce w poniższym przepisie.

Składniki:

  • 4 plastry schabu
  • sól, pieprz
  • 1 jajko
  • ½ szklanki bułki tartej
  • 100 g smalcu

Przygotowanie

Mięso położyć na desce, rozbić tłuczkiem. Oprószyć solą, pieprzem z obu stron.
Na głęboki talerz wbić jajko i roztrzepać widelcem. Na drugi talerz wysypać bułkę tartą. Mięso obtoczyć w bułce, potem w jajku i znów w bułce.
Smażyć na rozgrzanym smalcu z obu stron na złoto.