Oringi – podstawowe informacje

O uszczelkach typu oring słyszał praktycznie każdy kto miał choć niewielką styczność z wymianami uszczelek w samochodach lub przedmiotach w domu. Jest to jedna z najpopularniejszych uszczelek dostępnych na rynku a ich historia jest naprawdę długa. Występują już od ponad 100 lat i były wykorzystywane w wielu maszynach, zarówno mających styczność z żywnością jak i tych przemysłowych. Ich wykonanie jest bardzo prosta i jest to klucz do sukcesu. Okrągłe, gumowe lub silikonowe uszczelki zapewniają szczelność, dzięki wykorzystaniu specjalnych rowków. Dzięki materiałom z których są te uszczelki wykonane, mogą mieć one styczność zarówno z jedzeniem, przedmiotami medycznymi, jak i bardzo gorącymi smarami i olejami. Często też można spotkać uszczelki typu oring w układach elektrycznych, a to dzięki temu, że silikon jest doskonałym izolatorem i tak wykonane uszczelki nadają się idealnie do elektryki.

Z jakich materiałów wykonuje się oringi?

Najbardziej popularne oringi wykorzystywane w motoryzacji są wykonane z wyspecjalizowanej gumy NBR. Tworzywo to jest odporne na wysokie temperatury oraz może mieć kontakt z paliwem, smarami czy olejami. W samochodach również występuje wysokie ciśnienie, szczególnie w przypadku turbosprężarek, a oringi wysokociśnieniowe spokojnie wytrzymują trudne warunki. Gumowe oringi wykorzystuje się również w innych miejscach jak chociażby w uszczelkach rur czy w klamkach od drzwi.

Kolejnym rodzajem oringów są te wykonane z silikonu. Z uszczelek silikonowych najczęściej korzysta przemysł medyczny, hydrauliczny, spożywczy czy elektryczny. Przemysł medyczny może korzystać z oringów silikonowych dzięki ich sterylności. Również przemysł spożywczy korzysta na sterylności uszczelek, ale także faktom, że nie przenoszą one smaków i zapachów, posiadają atesty żywnościowe i certyfikat FDA. Jeśli chodzi o temperatury, w których oringi silikonowe mogą pracować to jest to zakres od -50 do 300 stopni Celsjusza, więc idealnie nadają się do maszyn przemysłu spożywczego i medycznego. Przemysł elektryczny zaś korzysta głównie z jednej właściwości uszczelek silikonowych – są one doskonałym izolatorem i nie wchłaniają wody, więc nie ma ryzyka spięć podczas pracy.

Jak dobrać odpowiednie oringi?

Kluczową sprawą jest przede wszystkim materiał z jakiego są wykonane. Jak wspomniano wyżej każdy przemysł korzysta z innego rodzaju oringowych uszczelek, ze względu na ich różnorakie zastosowanie. Oringi silikonowe są izolatorem i nie absorbują wody, nie przenoszą smaków i zapachów i są sterylne, zaś oringi gumowe to ogromna wytrzymałość na wysokie temperatury, możliwy kontakt ze smarami, olejami czy paliwem.
Drugą sprawą są jeśli chodzi o oringi rozmiary. Oringi występują zarówno jako miniaturowe, milimetrowe uszczelki, jak i większe uszczelki kilku-kilkunastocentymetre. Standardowo średnica oringów zmienia się co milimetr, zaś przekrój rośnie o 0,5 milimetra. Taka mała rozmiarówka powoduje, że nie warto do mierzenia średnicy np. rury używać zwykłej miary, tylko profesjonalne narzędzia miernicze, by uniknąć błędu. Źle dobrana uszczelka może nie zachować swoich właściwości i chociażby przeciekać lub być zbyt mocno naciągnięta i przez to ulec zniszczeniu.

W rozmiarówce raczej występuje jeden standard nazewnictwa. Np. nazwa 10×1,7 oznacza oring o średnicy dziesięciu milimetrów, zaś grubość takiej uszczelki to 1,7 mm. Warto jednak w specyfikacji danego produktu dokładnie przeczytać czego dotyczy nazwa. Jeśli będą to duże uszczelki oringi wykorzystywane w ogromnych maszynach przemysłowych, mogą być to wartości podane w centymetrach. Jeśli chodzi o nazewnictwo, to często można się także spotkać z takimi określeniami jak oringi wysokotemperaturowe czy oringi wysokociśnieniowe – tutaj nikomu nie trzeba tłumaczyć o co chodzi, ponieważ te pierwsze oznaczają oringi gumowe, które użytkuje się w wysokich temperaturach, te drugie zaś, również wykonane z gumy, wykorzystuje się w maszynach pracujących pod wysokim ciśnieniem, np. w motoryzacji.